Aloszka! Pozwól, że się przedstawię

Piszę po to, by przede wszystkim w sobie samej ciągle rozpalać/ podtrzymywać pasję do sportu, do biathlonu, żeby wciąż cieszyć się tym, uczyć się nowości, rozwijać się.
Żeby czasami wiedzieć po co to robię!
Piszę, bo lubię i to najważniejsze!
Żelazobeton
Żelazobeton Był człowiekiem wymagającym,nawet bardzo. Miał swoje zasady i za wiele go nie interesowało co my o tym myślimy. Znajdował dla nas czas, tłumaczył jak wiele pracy przed nami jak mało jeszcze potrafimy, ale jak zdolni jesteśmy. Jak daleko dojść możemy. Jak...
czytaj dalejPo zawodach…czas wcale nie łatwy
Po zawodach...czas wcale nie łatwy Tak naprawdę nie wiem komu ten czas "po zawodach" bardziej się przydaje, nam trenerom czy wam zawodnikom. To jest chyba jedyny okres, gdzie nic nie robimy. Nawet po Mistrzostwach Polski w zimie wchodzimy dalej w pracę, ale totalnie...
czytaj dalejDzień dobry Szaleńcy
DZIEŃ DOBRY SZALEŃCY Coraz więcej w naszej grupie osób, które trzeba hamować. Tak właśnie hamować, żeby sobie krzywdy nie zrobili. Osobiście wolę tę grupę niż, tych których dzień w dzień należałoby z miotłą ganiać, żeby ich motywacja wzrosła, żeby zmuszać ich do...
czytaj dalej
To, co przeorganizowało mi mocno życie to Klub. Początkowo mała organizacja mająca na celu zebranie garstki dzieciaków i dobrą zabawę. Udowodnieniu im, że oprócz tego co mają i co widzą jest jeszcze druga strona, nierzadko ciekawsza, lepsza, otwierająca wiele drzwi czasem do lepszego, a niekiedy po prostu innego życia. Rozwinęło się to bardzo mocno. Dziś wielka ekipa, spędzająca ze sobą dużo czasu, mocno zintegrowana, z której jestem dumna.
Wesprzyj nas!